Zgodzi się z tym każdy, kto dzieli dom z mruczącym futerkiem. Badania dowodzą, że mieszkanie z kotem wpływa pozytywnie na nasze zdrowie.
Koty zmniejszają ryzyko zawału, oczywiście poza momentami, w których Twoja ulubiona filiżanka stoi na krawędzi stołu i prawdopodobnie zaraz “całkiem sama” spadnie na podłogę. Obniżają też ciśnienie krwi, nie licząc sytuacji, w których urwała SIĘ firanka i kiedy zorientujesz się, że z paprotki, którą przez lata z ogromną troską pielęgnowałeś zostały tylko smutne, suche badyle.
Kocie mruczenie i głaskanie kociego futerka działa kojąco a koegzystowanie z kotem wpływa pozytywnie na naszą psychikę, wspiera walkę z depresją i kryzysami psychicznymi. Każdy futrzak o tym wie, dlatego dba żeby nie zabrakło Ci tego o żadnej porze, zwłaszcza o 4 rano. Są również ciekawe badania, które pokazują, że kociarze cechują się wyższą inteligencją niż pozostała część społeczeństwa. Czy to prawda, nie wiem ale wiem, że czasem trzeba się nieźle nagłówkować, o co chodzi miauczącej “bez powodu” o 3 w nocy istotce. Może jest głodna, a może zobaczyła robaczka, którego nie potrafi dosięgnąć, może zgubiła SIĘ ulubiona zabawka, a może… nie wiadomo. Czy moim zamiarem jest zniechęcić Cię do posiadania kota? W żadnym razie! Ale decydując się na podzielenie się przestrzenią, z tak niezależną i nonkonformistyczną istotą, jaką jest kot, trzeba liczyć się z konsekwencjami.
Co zrobić, żeby życie z kotem było łatwiejsze a nasz dom nie ucierpiał po wprowadzeniu się nowego (zwłaszcza młodziutkiego) lokatora? To proste! Koty najlepiej adoptować w dwupakach (albo wielopakach), przecież nie od dziś wiadomo, że w pakiecie opłaca się bardziej. Większość ludzi woli adoptować maluchy, jednak dla początkujących kociarzy, zdecydowanie polecam kota dorosłego, a jeżeli potrzebujesz spokojnego towarzysza na wieczory pod kocem z książką warto rozważyć adopcję kociego seniora. Wolisz jednak małą, puchatą kuleczkę? Obowiązkowo weź dwie. Kociaki będą się lepiej rozwijać, razem bawić i wspólnie walczyć z nudą. A uwierz mi, nie ma nic bardziej siejącego chaos niż kocia nuda. Dwa kociaki to dwa razy więcej miłości i dwa razy mniej kłopotu niż jeden. Masz w domu kociego seniora? Pomyśl o młodszym towarzystwie dla niego. Dołączenie do rodziny małego (a najlepiej dwóch) rozbrykanego kociaka doda seniorowi wigoru i nowej energii do psot. Oczywiście decydując się na powiększenie kociego stada, trzeba przygotować się na to, że proces socjalizacji kotów może trochę potrwać, najlepiej zasięgnąć porady behawiorysty lub samemu poszukać informacji, jak w miarę bezstresowo wprowadzić do domu nowego lokatora.
Bez względu na to, czy myślisz o pierwszym kocie, czy kolejnym, ta decyzja powinna być dobre przemyślana. Kot to nie tylko wspólne leżenie na kanapie ale również obowiązki i koszty. Zastanów się, czy Twój budżet pozwala na zakup dobrej jakości karmy, opiekę weterynaryjną i czy w razie potrzeby będziesz miał możliwość poniesienia kosztów leczenia futrzaka.
Jeżeli podjąłeś już przemyślaną decyzję i kot ma zamieszkać w Twoim (a wkrótce jego) domu NIE KUPUJ! ADOPTUJ! Pod opieką OTOZ Animals Krosno jest ponad 50 kotów, głównie maluszków, które czekają na swój dom i własnego człowieka do miziania za uszkiem. Kotki z Kociarni potrafią korzystać z kuwety, są przebadane, jeżeli ich wiek już na to pozwala również zaszczepione a w przypadku starszych, wykastrowane. W poszukiwaniu tego jedynego (a najlepiej dwóch jedynych ;)) warto zaglądać też do Pomoc Dla Bezdomnych Zwierząt Krosno a po porcję codziennej słodyczy warto zaglądać na profil instagramowy krośnieńskiej kociarni.
Adoptowane kotki za pełną miskę, głaskanie na żądanie i odrobinę cierpliwości odwdzięczą się dozgonną miłością i darmową felinoterapią.
A wszystkich miłośników mruczących futrzaków zapraszamy do grupy Żeby kot dobre życie MIAU.
Gaba