Wójt gminy Przeworsk startuje do Sejmu z ostatniego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości. Jako swoje atuty wymienia doświadczenie w samorządzie i działalności społecznej. Dlaczego zaangażował się w politykę, jakie ma pasje, co chce zrobić dla naszego regionu? O tym z Danielem Krawcem rozmawiał Piotr Dymiński.
Czym Pan się zajmuje zawodowo?
Z wykształcenia jestem
prawnikiem. Od 5 lat jestem wójtem Gminy Przeworsk. Jest to jedna
z większych gmin w powiecie przeworskim. Od kilku lat działam w samorządzie,
wcześniej byłem radnym powiatu przeworskiego.
Angażuje się Pan także w życie społeczne, w sektorze „pozarządowym”. Jaki charakter ma ta działalność?
Od początku pracy w samorządzie
wspieram organizacje pozarządowe. Przede wszystkim pomoc ta dotyczy
przygotowania wniosków o dotacje, pomoc w realizacji i rozliczeniu. Gmina
Przeworsk bardzo często jest formalnym partnerem organizacji i grup
nieformalnych. Udostępniamy obiekty, pomieszczenia i sprzęt, doradzamy organizacjom.
Sami także piszemy wiele projektów, które służą tym podmiotom. Jako jedna z
pierwszych gmin wiejskich udzieliliśmy dotacji na wkład własny dla organizacji.
Współpracujemy z partnerami zagranicznymi angażując stowarzyszenia z terenu
gminy
w te projekty. Osobiście angażuję się także w różnego rodzaju akcje czy
zbiórki, które maja na celu pomoc drugiemu człowiekowi.
Co uważa Pan za swój dotychczasowy największy sukces?
Myślę, ze moim największym
sukcesem jest to, że udało mi się wdrożyć wszystkie postawione sobie cele z
pierwszej kadencji sprawowania funkcji Wójta Gminy Przeworsk. Zamierzenia
zarówno inwestycyjne jak i społeczne były realizowane z ogromną intensywnością,
a zmiany, które nastąpiły są widoczne gołym okiem i to w każdym obszarze. Nadmienię,
że wszystkie te działania samorząd zrealizował bez zaciągania kredytów i
pożyczek, jednocześnie spłacając istniejące zadłużenie Gminy. Oczywiście było
to możliwe, dzięki temu, że zdołałem stworzyć znakomity zespół współpracowników
i dzięki ich wsparciu udaje się realizować krok po kroku zaplanowaną Strategię
Rozwoju Gminy. Wspólnie stworzyliśmy markę gminy społecznie wrażliwej. Dynamiczny
rozwój gminy uruchomił ogromny kapitał społeczny z czego jestem bardzo dumny. Wiele
organizacji i osób włącza się do współpracy, szczególnie w obszarze ochrony
dziedzictwa kulturowego, lokalnych zwyczajów i tradycji. Sami poszukujemy
partnerów na zewnątrz gminy i realizujemy projekty społeczne. Coraz większa
skala udziału społeczności lokalnej w życiu publicznym jest również wielkim
sukcesem.
Czy przy tylu obowiązkach jest jeszcze czas na pasje? Jaki jest pański przepis na wypoczynek i spędzenie wolnego czasu?
Moją największą wartością jest i zawsze była rodzina, czas wolny, którego mam niewiele, zawsze staram się poświęcam moim najbliższym – to oni są moja największą pasją. Razem z żoną, córką i synem robimy to co lubimy najbardziej, wspólnie podróżujemy. Wyjazdy planujemy tak, by w każdym miejscu jak najwięcej zwiedzić, poznać lokalne zwyczaje i kuchnię. Jest w nas taka „ciekawość poznawania”, dużo podróżujemy po Polsce, lubimy historię, stare zamki i fortece. Oprócz podróży razem z synem jesteśmy zapalonymi kibicami piłki nożnej, jeszcze kilkanaście lat temu sam grałem w piłkę w Ludowym Klubie Sportowym. Poza rodziną, moją pasją, jest także drugi człowiek, lubię przebywać między ludźmi, nigdy nie zamykam się w domu, kontakt z drugim człowiekiem mnie odstresowuje ale też inspiruje, umiem słuchać, dzielić się z innymi swoimi spostrzeżeniami, lubię pomagać.
Skąd wzięło się zainteresowanie polityką i pomysł na start w wyborach do Sejmu?
Zapewne jak większość kandydatów, i ja też to powiem. To nie była łatwa decyzja. Jestem wójtem drugą kadencję. Sprawy w mojej „małej ojczyźnie” są dla mnie niezmiernie ważne i chciałbym nadal widzieć jej prężny rozwój. Jest jeszcze wiele do zrobienia.
Ale wiele rozmów z kolegami, przyjaciółmi i współpracownikami utwierdziło mnie w przekonaniu, że wspierać ten obrany w gminie kierunek działań będę mógł nadal, a moje podejście do polityki i pracy samorządowej będzie istotnym głosem.
Jeżeli wyborcy obdarzą Pana zaufaniem, jakie będą priorytety pracy w Sejmie?
Jestem zwolennikiem zrównoważonego rozwoju, który ukierunkowany na inwestowanie nie zapomina o człowieku i jego potrzebach. Ciągle potrzebujemy intensyfikacji działań inwestycyjnych zwłaszcza w infrastrukturę drogową czy kolejową. Zwiększenie dostępności transportowej regionów, miast czy małych ośrodków w województwie podkarpackim jest jednym z priorytetów. Z drugiej strony położenie naszego województwa w miejscu gdzie łączą się bardzo ważne korytarze transportowe w Europie, daje możliwości realnego i dynamicznego rozwoju. Bogate zasoby przyrodnicze i kulturowe województwa a szczególnie obszary położone na południu i wschodzie, stwarzają warunki do wykreowania tutaj miejsca, które będzie przyciągać inwestorów, turystów jak magnes. Do tego potrzeba wielu zabiegów, działań i funduszy, które wpłyną na zbudowanie marki miejsca rozpoznawalnego nie tylko w kraju ale także za granicą. Takie obszary od dawna sprawdzają się w całej Europie. W tych miejscach inwestują firmy z różnych branż wzmacniając region i stwarzając coraz lepsze warunki do życia dla mieszańców.
Ponadto mam świadomość, że sprawy
społeczne wymagają znalezienia skutecznych
i racjonalnych usprawnień. Sam
wychowywałem się w rodzinie, której niepełnosprawność moich dwóch sióstr
determinowała funkcjonowanie całej rodziny. Nadal determinuje wiele z podejmowanych
decyzji, ponieważ każdego dnia jesteśmy za nie nadal odpowiedzialni.
Funkcjonowanie moje jako wójta pozwoliło mi dostrzec mnóstwo innych problemów
społecznych z jakimi borykają się nasi mieszkańcy i całe społeczeństwo.
Starzenie się społeczeństwa i samotność osób starszych, to problem , który musi
nadal znajdować rozwiązania. Wzrastająca liczba rodzin, w których pojawia się
autyzm i zespół Aspergera u dzieci. Coraz liczniejsze zaburzenia psychiczne u
młodych ludzi, którzy nie radzą sobie z oczekiwaniami i tempem współczesnego
świata. Te i wiele innych tematów nieustannie pozostaje w mojej świadomości.
Mam nadzieję, że moje doświadczenie i wrażliwość to dobre połączenie do aktywnej pracy w parlamencie dla naszego regionu.
Jakie działania powinny zostać podjęte dla Krosna i powiatu krośnieńskiego?
Mieszkańcy Krosna są bardzo pracowici i zaradni, ale bolączką miasta są problemy komunikacyjne. Posłowie z Podkarpacia muszą dopilnować ważnych inwestycji w infrastrukturę tak by otworzyć nasz region na świat i na turystów. Kluczowa będzie realizacja drogi ekspresowej S19, czyli Via Carpathia.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję i zachęcam do głosowania w dniu 13 października!