Wczoraj w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o wycięciu brzozy przy ul. Lwowskiej. Mieszkańcy nie kryli swojego oburzenia. Były komentarze o „betonozie” i „drzewowstręcie” władz miasta. Zapytaliśmy w Urzędzie, o powód wycięcia brzozy. Tym razem to nie czyjeś „widzimisię”, tylko troska o bezpieczeństwo. Drzewo zostało dokładnie przebadane i chociaż na oko ładne, jego stan był fatalny i mogło stanowić realne zagrożenie.
Publikujemy ekspertyzę dendrologiczną wykonaną dla wyciętej brzozy oraz decyzję Marszałka zezwalającą na usunięcie drzewa.
fot. Piotr Raś