Wracamy jeszcze do tematu likwidacji “darmowych abonamentów” dla mieszkańców. Jeden z radnych podkreślał, że on nie może wykupić takiego abonamentu, jaki będzie proponowany mieszkańcom I strefy. Nikt jednak nie mówił o innym przywileju, jaki mają radni.
Podczas lutowej sesji, radny Piotr Grudysz odniósł się do kosztu abonamentu dla mieszkańców: – Czy ja, jako mieszkaniec innej strefy mogę mieć abonament za 8 złotych na wszystkie parkingi w mieście? Nie mogę. Muszę zapłacić 2 zł, albo 2,50 zł za godzinę. Mieszkańcy I Strefy są ulgowo traktowani jeżeli chodzi o parkowanie – mówił radny.
Podczas dyskusji nad zmianami zasad parkowania, mówiono o wielu sytuacjach związanych z wydawaniem abonamentów. Nikt jednak nie mówił, jak to wygląda w przypadku radnych. W tej sprawie skierowaliśmy pytania i otrzymaliśmy właśnie odpowiedź od prezydenta.

Piotr Przytocki poinformował, że radni otrzymali uprawnienia do darmowego parkowania w II strefie “podczas wykonywania obowiązków”.
Prezydent nie odpowiedział, którzy radni odebrali i korzystają z “abonamentów”, ani na jakich zasadach z nich korzystają, a o te rzeczy zapytaliśmy. Nie wiadomo zatem, w jaki sposób weryfikowane jest, czy radny korzysta z parkingu “podczas pełnienia obowiązków”. Byłoby to zresztą trudne do skontrolowania, ponieważ do podstawowych obowiązków radnych należy nie tylko udział w sesjach i komisjach, ale i “utrzymanie stałej więzi z mieszkańcami i ich organizacjami”.
Wykonywanie mandatu radnego wymaga poświęcenia czasu, związane jest też z kosztami i z tego tytułu radni otrzymują diety. Można zadać pytanie, czy w związku z tym konieczne jest jeszcze wydawanie im darmowych abonamentów?
red.