
Znad rzeki na dworzec – czyli Sobótki po krośnieńsku
Nareszcie jest. Upragnione, wyczekiwane lato. Miasta organizują imprezy z okazji jego powitania, bardziej lub mniej nawiązując do dawnych tradycji. Wianki, Sobótki, Noc Świętojańska, nazywają się różnie. Na szczęście są też Noce Kupały, bo tak w NASZEJ, słowiańskiej tradycji nazywamy najkrótszą noc w roku. Jak to się stało, że została ona