Szpital: pielęgniarki obezwładniły napastnika

Nadal brak ochrony na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Krośnie. W ubiegłą niedzielę to pielęgniarki same musiały powstrzymać agresywnego pacjenta.

Policjanci zatrzymali agresywnego pacjenta, który w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym zaatakował lekarza. Napastnik miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie.

W pierwszej kolejności napastnika obezwładniły Panie pielęgniarki pracujące na SOR – informuje podkomisarz Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.

Funkcjonariusze Policji ustalili, że 70-latek trafił na oddział ratunkowy krośnieńskiego szpitala, gdzie udzielano mu pomocy medycznej. Mężczyzna znajdował się pod widocznym wpływem alkoholu. W pewnym momencie samodzielnie odłączył się od kroplówki, a następnie zaatakował dyżurującego lekarza, uderzając go pięścią w twarz.

Uważasz, że Krosno potrzebuje niezależnych mediów?
Wesprzyj naszą misję!
Powiedz o KrosnoSferze znajomym. Udostępniaj nasze wpisy!

Tworzenie niezależnych mediów kosztuje. Możesz wesprzeć nas finansowo:
Santander Bank Polska: 05 1090 2590 0000 0001 3762 3216 z dopiskiem „KrosnoSfera”
Lub wesprzyj Fundację „Pasjonauci” poprzez serwis zrzutka.pl

To nie sporadyczny przypadek!

Ataki na medyków w Krośnie, szczególnie na personel SOR praktycznie stają się normą. W sprawie interweniujemy od początku roku, w tym prezes Fundacji złożył skargę do Sejmiku Województwa. O trudnościach wiedzą też miejscy radni, którzy kierowali pisma do Marszałka.

Niewielka poprawa

Pod wpływem nacisków doszło do niewielkiej poprawy. Przede wszystkim zatrudniono kilka dodatkowych osób. Jeszcze 31 marca Sejmik odpisał, że skarga jest bezzasadna, bo ilość personelu jest wystarczająca, ale już od 1 kwietnia zwiększono zatrudnienie. Podczas dyskusji w Radzie Miasta Krosna dyrektor Szpitala tłumaczył to koniecznością dostosowania się do wymogów zasad „TOPSOR”.
Problem w tym, że TOPSOR wprowadzany był od 2019 roku, a jest obowiązkowy od 2021 roku, zatem zakrawa na żart, że zatrudnienie w celu realizacji tego obowiązku przez dyrekcje szpitala w Krośnie zwiększone zostało od 1 kwietnia 2025 roku.

Poprawiono też ochronę w szpitalu, montując alarmy w takich newralgicznych miejscach jak np. „magazyn narkotyków”. Jednak nie wprowadzono stałej ochrony w zapalnym punkcie, jakim jest SOR. Personel ma do dyspozycji jedynie „przyciski napadowe”, wzywające patrol interwencyjny. Ten jednak przybywa za późno. W praktyce napastników obezwładniają same pielęgniarki. Zatem szpital opłaca usługę, która jest nieefektywna, nie zapewnia bezpieczeństwa personelowi i pacjentom.

Dlaczego się tym zajmujemy?

KrosnoSfera nie jest medium „newsowym”, nie znajdziecie u nas gorących wiadomości z miejsc przestępstw, wypadków itp. zdarzeń. Zajmujemy się tematyką społeczno-kulturalną, działalnością pożytku publicznego i obywatelską kontrolą władzy. I to z tego powodu poruszyliśmy temat napaści na lekarza. Za organizację pracy i ochrony Szpitalnego Oddziału Ratunkowego odpowiadają organy władzy publicznej: Dyrekcja Szpitala Wojewódzkiego i organ prowadzący, jakim jest Marszałek Województwa. Za ewentualne utworzenie izby wytrzeźwień odpowiada lokalny samorząd. Brak ochrony na miejscu, niedostateczna obsada kadrowa, przedłużające się oczekiwanie na konsultacje psychiatryczne, brak izby wytrzeźwień w naszym powiecie, to są kwestie, które przyczyniają się do zagrożenia na SOR, a zarazem powinny być rozwiązane przez władze publiczne.

Pacjenci psychiatryczni, niejednokrotnie agresywni, przebywają na SOR w oczekiwaniu na konsultację nawet kilkanaście godzin. To absorbuje personel, zajmuje miejsce na sali obserwacyjnej, przyczynia się do wydłużenia kolejek i powoduje ryzyko bezpośredniej napaści. W tym roku w czasie Świat Wielkanocnych pielęgniarkę zaatakował pacjent oczekujący na transport do szpitala psychiatrycznego.
Liczne osoby nietrzeźwe także przebywają na SOR zbyt często i zbyt długo, tylko dlatego, że lokalne samorządy nie zorganizowały izby wytrzeźwień.
Brak ochrony powoduje, że w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia, personel medyczny musi podjąć samodzielną walkę w obronie własnej, zamiast pomagać pacjentom potrzebującym pomocy.
Zbyt mała obsada Oddziału powoduje, że pracownicy są przemęczeni. Personel działa w stanie ogromnej odpowiedzialności za ludzkie życie, a zarazem w stanie zagrożenia, bo codziennie są znieważani słownie, a dochodzi też do fizycznych ataków. Chorują, wypalają się zawodowo, a doświadczone osoby odchodzą z pracy, co tylko utrudnia zapewnienie właściwej opieki dla pacjentów.

SOR Szpitala Wojewódzkiego w Krośnie jest newralgicznym punktem dla zapewnienia ochrony zdrowia i życia dla mieszkańców Krosna, powiatu krośnieńskiego, a nawet kilku ościennych powiatów. Ale najwyraźniej nie jest priorytetem dla lokalnych władz samorządowych, ani dla Marszałka Województwa, ani nawet dyrekcji Szpitala.

Uważasz, że Krosno potrzebuje niezależnych mediów?
Wesprzyj naszą misję!
Powiedz o KrosnoSferze znajomym. Udostępniaj nasze wpisy!

Tworzenie niezależnych mediów kosztuje. Możesz wesprzeć nas finansowo:
Santander Bank Polska: 05 1090 2590 0000 0001 3762 3216 z dopiskiem „KrosnoSfera”
Lub wesprzyj Fundację „Pasjonauci” poprzez serwis zrzutka.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content