Znakomita wiadomość! Prezydent Krosna przychylił się do wniosków osób upominających się o pozostawienie naturalnego charakteru zakola Wisłoka za basenami przy ul. Bursaki. Jeszcze niedawno planowany był tam pumptrack i skatepark.
Pumptrack i skatepark miały powstać w ramach dalszego rozwoj terenów rekreacyjnych i sportowych wzgłuż Wisłoka. Brak wystarczającej ilości terenów zielonych, miejsc wytchnienia, czy przestrzeni do aktywnego spędzania czasu to jedna ze słabych stron Krosna. W odpowiedzi od kilku lat realizowane są pomysły na tworzenie strefy relaksu i miejsc wytchnienia wzdłuż Wisłoka. Jednym z elementów są udostępnione niedawno trasy spacerowo-rowerowe i towarzysząca im infrastruktura, taka jak innowacyjne place zabaw.
To nie koniec, w przygotowaniu jest zagospodarowanie kolejnych terenów, by mieszkańcom dać “miejsca wytchnienia”. W tej sprawie, 15 maja w BWA odbyły się konsultacje społeczne (https://www.krosnosfera.pl/skate-park-i-pumptrack-w-zakolu-wisloka-czy-to-na-pewno-dobry-pomysl/ ).
Część uczestników konsultacji zaniepokojona była pomysłem umieszczenia pumptracku i skateparku właśnie w zakolu Wisłoka, za basenami przy ul. Bursaki. To ostatni tak duży teren w miarę nietkniętej przyrody w Krośnie, miejsce cichych spacerów, w którym urządzono już miejską pasiekę i sad miejski. To miejsce na tyle atrakcyjne, że przyciąga pszczelarzy z ich wędrownymi pasiekami.
–Podczas konsultacji pytałem, czy możliwa jest jeszcze zmiana tych planów, bo pumptrack i skatepark mogą równie dobrze powstać w rejonie ul. Legionów i kładki przy ul. Fredry, a teren za basenami można zagospodarować w mniej inwazyjny sposób. Odpowiedziano wtedy, że to już mało prawdopodobne, bo jest już gotowy projekt i zezwolenie – wspomina Piotr Dymiński, z Fundacji Pasjonauci – Złożyłem jednak pisemny wniosek, w którym uzasadniałem potrzebę zmiany planów – dodaje Piotr Dymiński.
Dobra wiadomość!
Wniosek został uznany za zasadny. To w dużej mierze efekt uwag złożonych przez aktywnych obywateli Krosna podczas konsultacji w BWA. Także Młodzieżowa Rada Krosna pozytywnie zaopiniowała pomysł utworzenia pumptracku i skateparku przy ul. Legionów. – To ważne, bo przecież pumptrack i skatepark są właśnie dla młodzieży. Cieszę się, że młodzieżową radę zapytano o opinię i jeszcze bardziej cieszę się z ich stanowiska – dodaje Piotr Dymiński.
Teren w zakolu Wisłoka, za basenami przy ul. Bursaki, ma zostać zagospodarowany w mniej inwazyjny sposób, będzie to forma parku z elementami edukacyjnymi.
–Bardzo dziękuję urzędnikom z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Krosna za zorganizowanie konsultacji społecznych w tej ważnej sprawie. Dziękuję uczestnikom konsultacji. Szczególnie Grzegorz Bożek, znany krośnieński działacz na rzecz ochrony przyrody był aktywny w tej dyskusji i na pewno jego uwagi miały znaczenie. Grzegorz znalazł też czas i spotkał się z Pasjonautami w zakolu Wisłoka, gdzie podzielił się swoją wiedzą na temat przyrody i jej ochrony. Bardzo cieszę się, że BWA udostępnia przestrzeń na cenne, społeczne inicjatywy, takie jak omawianie planów inwestycyjnych z mieszkańcami – podkreśla Piotr Dymiński.
Zmiana planów dotyczących terenów zielonych, pumptracku i skateparku sprawi, ze w rejonie ul. Legionów powstanie większy obszar poświęcony sportowi i rekreacji (w sąsiedztwie już jest boisko i plac zabaw), natomiast za basenami dostępny będzie teren bardziej naturalny, sprzyjający ciszy i wytchnieniu.
Świetnie, ze ten teren został ocalony. Ale teren miedzy stadionem n
a targowiskiem tez nie jest odpowiedni dla scateparku i pumptracku! To teren z najpiękniejszym w Krośnie widokiem na stere miasto i powinien być przeznaczony na zwyczajny park z ławkami, ze sceną, by osoby starsze, turyści czy zwykli mieszkańcy mogli tam odpoczywać. Szkoda tego miejsca dla nielicznej grupy młodzieży, która na rowerach może jeździć w innym miejscu, nie tak ważnym jak to w centrum miasta.
Proponuję powalczyć jeszcze o tę zmianę, by ocalić to piękne miejsce.
Skatepark może powstać w jakiś terenach oddalonych od centrum, np. na osiedlu Traugitta czy w Turaszówce, a nie tutaj.