Pomóżmy Dominice poznawać świat

Dominika to wesoła 15-latka, która nigdy nie stała na własnych nogach, nie wypowiedziała słowa, nie rozczesała sobie sama włosów. Małgorzata to mama zastępcza Dominiki, która pokazuje jej świat, opiekuje się nią i kocha. Do poznawania świata, jeżdżenia na rehabilitację i do lekarzy, dziewczyny potrzebują specjalnego samochodu. Pomożesz im go kupić?

Dominika trafiła do domu Małgorzaty jako niemowlę. Miała tam być do czasu znalezienia rodziny adopcyjnej. Jednak szybko lekarze zdiagnozowali u niej wiele chorób i rodzice adopcyjni nigdy się nie znaleźli. Dominika ma zespół wrodzonych wad mózgu, padaczkę i mózgowe porażenie dziecięce 4-kończynowe. Szczęście polega na tym, że Dominika od niemal początku swojego życia jest w rodzinie Małgosi. To rodzina zastępcza – pełna prawdziwej miłości.

Dominika porusza się tylko na wózku inwalidzkim dostosowanym do jej potrzeb tak, aby cały czas była w pozycji siedzącej. Jest w pełni zależna od opiekujących się nią osób.

Dominika została u mnie. Teraz jest dziewczynką, która uwielbia spotykać się z ludźmi. Dominika jeździ na specjalnym wózku, który utrzymuje jej ciało w pozycji siedzącej. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy jako rodzina nie mieli możliwości razem gdzieś pojechać, czegoś zobaczyć, po prostu spędzić razem czasu. Rehabilitacja nie może być jedynym powodem, dla którego Dominika wychodzi z domu. – mówi Małgorzata

Dominika wyrosła z największego specjalistycznego fotelika samochodowego, do którego mama zastępcza musi przenosić ją z wózka inwalidzkiego. A samo złożenie wózka i włożenie go do bagażnika osobowego samochodu to wysiłek dla co najmniej dwóch osób. 15-letnia Dominika i jej rodzina potrzebują samochodu dostosowanego do przewozu osób poruszających się na wózku.

Brakuje tylko 40 000 zł!

Samochód, jakiego potrzebuje ta rodzina kosztuje 220 000 zł, ale brakuje już jedynie 40 000 zł. Pozostałą część kwoty rodzina otrzymała z PFRON oraz od organizatora pieczy zastępczej, a z własnego budżetu rodzinnego przeznaczy na to kolejnych 20 000 zł. Jednak dofinansowanie z PFRON trzeba będzie zwrócić, jeśli do końca roku rodzina nie zakupi odpowiedniego samochodu. 

Bez odpowiedniego samochodu Dominika nie będzie bezpiecznie przewożona – lada chwila wyrośnie z największego dostępnego specjalistycznego fotelika samochodowego. A samochód dla tej rodziny to jedno z podstawowych narzędzi w opiece nad przybywającymi dziećmi.

Rodziny zastępcze, które wspieramy w codzienności, łączy waleczność i szczera miłość do dzieci – mówi Jadwiga Jagieło, prezes Fundacji Wielkie Serce dla Dzieci. – Małgosię znam od dawna, w jej domu mieszkało 10 dzieci, a Dominika jest jej córką od 15 lat. Chcemy im pomóc – i zapraszamy do tego każdego, komu los dzieci nie jest obojętny. Wierzymy, że każde dziecko ma prawo do szczęśliwego dzieciństwa – dodaje.

Zbiórkę można wesprzeć na https://zrzutka.pl/dladominiki

Fundacja Wielkie Serce dla Dzieci/red
fot. Piotr Kuliga

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content