(Nie)debata o bezpieczeństwie

W ramach projektu “Bezpieczne Krosno” zorganizowano w mieście “debatę” na temat bezpieczeństwa. Problem w tym, że to nie była debata. Co wydarzyło się 7 listopada? 

“Weź udział w debacie społecznej i porozmawiaj o bezpieczeństwie w swoim mieście, bo możesz mieć na nie wpływ!” – zachęcał Urząd Miasta Krosna, który był organizatorem wydarzenia wraz z Komendą Miejską Policji w Krośnie, Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Krośnie, Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie, Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Krośnie, Zespołem Szkół Naftowo – Gazowniczych im. Ignacego Łukasiewicza w Krośnie oraz Stowarzyszeniem na Rzecz Bezpieczeństwa w Krośnie.

Był to jeden z elementów projektu „Bezpieczne Krosno” dofinansowanego ze środków budżetu państwa w ramach Rządowego programu ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań Razem bezpieczniej im. Władysława Stasiaka na lata 2022-2024.

Zapowiadana tematyka spotkania to “cyberbezpieczeństwo”, niwelowanie zagrożeń występujących w sezonach grzewczych, dzikie oraz bezdomne zwierzęta w mieście i 

bezpieczeństwo na drodze. Dodatkowo w programie znalazł się pokaz i ćwiczenia z pierwszej pomocy. 

Tyle, że wbrew zapowiedziom, to nie była debata. Nie było dyskusji, czy wymiany poglądów i pomysłów. Ograniczono się do kilku kolejnych prezentacji nt. bezpieczeństwa. W tym zamiast o “cyberbezpieczeństwie” mówiono np. o metodzie oszustw “na wnuczka”. 

Przedstawiono też problematyczną prezentację Straży Miejskiej w Krośnie, która poinformowała, że nie odławia bezdomnych kotów (poza młodymi, chorymi i rannymi). Tym samym, Straż Miejska, w obecności zastępcy prezydenta Krosna, poinformowała publicznie, że nie wykonuje uchwały Rady Miasta dotyczącej przeciwdziałania bezdomności zwierząt, a do tego działa niezgodnie z ustawowymi obowiązkami. Do tej sprawy z pewnością powrócimy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content