Okazuje się, że wcale nie unieważniono głosowania nad Budżetem Obywatelskim, które zakończyło się 17 listopada. Wzywamy Prezydenta do uszanowania woli mieszkańców!
Głosowania nad Budżetami Obywatelskimi wzbudzają emocje wszędzie tam, gdzie występuje taka forma partycypacji. Nie inaczej jest w Krośnie.
Problemem jest nieprecyzyjny zapis ustawowy mówiący o “wszystkich mieszkańcach”, albo nieszczelne zasady głosowania, które nieuczciwi ludzie wykorzystują.
Jest poza wszelką wątpliwością, że głosowanie, nad projektami zgłoszonymi do realizacji w ramach Budżetu Obywatelskiego, a zakończone 17 listopada, odbyło się zgodnie z uchwałą Rady Miasta Krosna i zgodnie z zarządzonym i obowiązującym (!) w czasie głosowania harmonogramem.
Harmonogram wprowadzony był Zarządzeniem Prezydenta Miasta Krosna NR 123/24 z dnia 19 sierpnia 2024 r. w sprawie ustalenia harmonogramu prac nad budżetem obywatelskim Miasta Krosna w cyklu 2024/2025 nie został zmieniony aż do 21 listopada.
Głosowano w dniach od 25.10.2024 do 17.11.2024. Wyniki głosowania, zgodnie z harmonogramem należało ogłosić 21 listopada.
Należy podkreślić, że głosowania i jego wyników w żaden sposób nie unieważniono.
Nie zarządzono też żadnego “ponownego głosowania”.
Jedyne co zrobiono, to zmieniono harmonogram głosowania, licząc, że prawo zadziała wstecz.
Obecne rzekome “ponowne głosowanie”, zgodnie ze zmienionym harmonogramem, należałoby uznać, za jedyne głosowanie, a nie za “ponowne”. Dzieje się tak, ponieważ w harmonogramie, po wprowadzonej zmianie, jest tylko jeden termin głosowania. Nie ma już tego “pierwszego terminu”, zatem co jest “ponownego”? Przy czym pracowali urzędnicy? Czy ich godziny pracy i drukowane karty do głosowania “niezgodnego z harmonogramem”, było nieprawidłowym wydatkowaniem środków publicznych? Oczywiście, że nie.
Zmiana harmonogramu nie może unieważniać wstecz już wykonanych czynności, które odbyły się w zgodzie z obowiązującym prawem.

Wobec tego zwracam się do władz miasta o niezwłoczne zastosowanie się do wyników głosowania!
Petycja Online! podpisz! wystarczy mieć e-mail oraz podać imię, nazwisko i kod pocztowy!
Jeżeli były jakiekolwiek nieprawidłowości po stronie głosujących, to uważam, że po potwierdzeniu ich skali, należy usunąć z budżetu projekty, których dotyczą oszustwa.
Oczywiście pod warunkiem, że skala udowodnionego oszustwa wpłynęła faktycznie na wynik głosowania. W innym wypadku taka forma unieważnienia byłaby nieuczciwa wobec osób, które faktycznie zagłosowały na dany projekt. Działanie jednego, lub nawet kilku oszustów nie może powodować konsekwencji dla tysięcy innych osób głosujących w dobrej wierze, prawidłowo, zgodnie z ustalonymi zasadami i w wyznaczonym terminie.
Obecne działanie Pana Prezydenta podważa zaufanie do instytucji publicznych i zasad praworządności. Nie sposób oczekiwać zaangażowania obywateli w sprawy publiczne, skoro władza w sposób nieuczciwy, przez zmianę harmonogramu, bez podania przyczyn, może wyrzucić do kosza ogromny obywatelski wysiłek. Na to nie może być zgody. W innym przypadku, jaką mamy gwarancję, że nasze głosy będą uznane za ważne? Skąd mam mieć pewność, że ktoś ich nie unieważni bo “usłyszał sygnały”?
Notka edukacyjna:
Zgodnie Konstytucją RP, organy Władzy Publicznej obowiązuje zasada legalizmu.
Zasada ta, wyrażona w Art. 7 Konstytucji nakłada przede wszystkim na organy publiczne obowiązek działania zgodnie z obowiązującymi przepisami kompetencyjnymi, interpretowanymi w sposób ścisły i z odrzuceniem, w odniesieniu do organów władzy publicznej, zasady, „co nie jest zakazane, jest dozwolone”.
Natomiast zgodnie z Art. 2 Konstytucji RP, Rzeczpospolita jest państwem prawnym, co oznacza, że prawo stoi ponad przedstawicielami władzy, prawo ma być wytyczną działania dla władz i dla społeczeństwa. Zasada ta ma również zabezpieczać wpływ obywateli na władzę i ich udział w podejmowaniu decyzji. Naruszanie tych zasad prowadzi do podważania zaufania do organów władzy publicznej i panujących reguł prawnych.