Sztywny, regularny rytm nauki wyznaczają dzwonki, uczniowie siedzą w ciszy w równo ułożonych ławkach, a nauczyciele uczą każdego w ten sam sposób, zgodnie z wyznaczaną przez państwo podstawą programową. Brzmi znajomo?
Stosowany w Polsce pruski system edukacji powstał ponad 200 lat temu. Jego głównym celem było kształtowanie przykładnych obywateli, robotników i żołnierzy, którzy byli posłuszni, pracowici i lojalni wobec państwa. System pruski opierał się na hierarchii, dyscyplinie i centralizacji. Nauczyciele byli wysoko wykwalifikowani i podlegali ścisłej kontroli. Uczniowie byli podzieleni na klasy według wieku i zdolności. Program nauczania obejmował podstawowe przedmioty, takie jak język ojczysty, matematyka, historia, geografia, religia i wychowanie fizyczne, a także przedmioty zawodowe i techniczne dla uczniów z niższych warstw społecznych.
Dlaczego to robimy?
Wszyscy wiemy, że przez te 200 lat niewiele uległo zmianie i polski system edukacji jest mocno wybrakowany. Nie uczy współpracy, krytycznego czy strategicznego myślenia, budowania strategii czy przedsiębiorczości. Braki wychodzą dopiero, gdy absolwent wchodzi na rynek pracy i zderza się z rzeczywistością – ma problemy ze znalezieniem pracy, mimo dobrych ocen w szkole. Przecież to miała być gwarancja świetlanej przyszłości. Niestety, ale osoby uczące rzadko zdają sobie sprawę z obecnych realiów związanych z zatrudnieniem i nie przykładają wagi do tak istotnych dziś kompetencji miękkich. Nie mają też zbyt dużych możliwości manewru, ponieważ muszą się dostosować do programu nauczania. Tym sposobem wciąż kształtuje pracowników niższego szczebla – co się zdarza również na niektórych uczelniach wyższych. Postanowiliśmy wypełnić te luki dając młodym osobom wiedzę oraz narzędzia niezbędne to osiągnięcia zawodowej realizacji, zgodnej z predyspozycjami i umiejętnościami. Chcieliśmy uwolnić potencjał ambitnych uczniów szkół średnich i akademickich. Dlatego połączyliśmy siły z lokalnymi działaczami społecznymi oraz przedsiębiorcami
Co uczestnicy wynieśli z warsztatów?
Badania pokazują, że pracodawcy narzekają na brak kompetencji miękkich u kandydatów do pracy, które pozwalają na skuteczną komunikację, rozwiązywanie złożonych problemów i zarządzanie projektami. Tym sposobem, jeśli polega się tylko na podstawowym systemie oświaty, to można skończyć jako “korposzczur”, który tylko marzy o wakacjach i nigdy nie osiągnie niezależności finansowej. Młode, ambitne osoby świetnie sobie z tego zdają sprawę. My chcemy kształtować liderów pozytywnych zmian i kadrę managerską, a więc osoby, które nie boją się wyzwań i ponoszą odpowiedzialność nie tylko za swoje działania i decyzje, ale również swojego zespołu. Aby odpowiedzieć na oczekiwania obu stron Fundacja Pasjonauci wraz z Weroniką Cierniak zaprosiła do współpracy Laurę Starowiejską (prezeska Fundacji LANKA i menedżerka przedsiębiorstwa społecznego o tej samej nazwie) oraz Gabriela Zajdla (z Centrum Języków Obcych Cosmopolitan), Damiana Ziembę (prezes Fundacji GraTy i lider PAFW) oraz psychologa Macieja Gałowicza z Centrum Pomocy Psychologicznej w Krośnie. Warsztaty odbyły się w salach Centrum Języków Obcych Cosmopolitan przy ul. Mickiewicza 31 w Krośnie. Wydarzenie wspierało także Stowarzyszenie Swojak, promujące patriotyzm konsumencki.
Jak było?
Maciej Gałowicz uświadomił uczestnikom, że najważniejsze jest podeście do biznesu i nowych wyzwań. Należy zachować otwarty umysł, a wyzwania traktować jako lekcje i możliwości sprawdzenia swoich umiejętności. Przedstawił też kilka przydatnych narzędzi do promowania swojej marki osobistej.

Laura Starowiejska zapoznała uczestników z zagadnieniem ekonomii społecznej, fundacji i najczęściej spotykanych na drodze “potykaczy”. Opowiedziała, jak działają fundacje i po co istnieją, czym charakteryzują się przedsiębiorstwa społeczne oraz jak rozwiązać najczęściej występujące przeszkody na drodze początkującego przedsiębiorcy. Pokazała, że da się połączyć działalność społeczną z ekonomią.

Damian “Piórko” Ziemba dzielił się doświadczeniami z połączenia pasji i biznesu w ramach przedsiębiorstwa społecznego Fundacji GraTy. Przekonywał, że biznes może być wrażliwy społecznie. Na koniec zaprosił uczestników do Fundacji GraTy, która znajduje się w tym samym budynku przy ul. Mickiewicza.
Ciekawe, ale też trochę niepokojące rzeczy dla użytkowników Internetu, czyli tak naprawdę nas wszystkich, przekazał uczestnikom Wiedzy 360 Gabriel Zajdel. Mówił między innymi o zagrożeniach, jakie czyhają na użytkowników mediów społecznościowych oraz jak łatwo się od tych mediów uzależnić. Uczulał też, jak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie laptopów i smartfonów oraz tłumaczył, dlaczego tak istotna jest podwójna weryfikacja dostępu do poczty, kont na rozmaitych platformach, czy swoich urządzeń.

–Jednym z najważniejszych rodzajów szkoleń, jakie mogą otrzymać młodzi ludzie, są szkolenia w zakresie umiejętności miękkich. Umiejętności miękkie to cechy, które pozwalają nam efektywnie współpracować z innymi, rozwiązywać problemy i osiągać cele. Obejmują one takie umiejętności, jak komunikacja, współpraca, krytyczne myślenie, kreatywność i przywództwo – komentował wydarzenie Gabriel Zajdel.
–Jeśli chcesz zapewnić młodym ludziom lepsze możliwości rozwoju i sukcesu, zachęcaj ich do uczestnictwa w szkoleniach w zakresie umiejętności miękkich. To inwestycja, która się opłaci – podsumowywał Gabriel Zajdel.
Certyfikaty
Prezes Fundacji Pasjonauci, Piotr Dymiński, podziękował wszystkim uczestnikom i prelegentom. Osoby biorące udział w warsztatach otrzymały od Fundacji certyfikaty potwierdzające udział w szkoleniu.
Pasjonauci