Jak ćwiczyć w „Vita parku”?

W ubiegłym roku, po kilku latach oczekiwań, nareszcie odnowiono ścieżkę „Vita Park” w parku im. Rotmistrza Pileckiego na Zawodziu. Inwestycję zrealizowano niemałymi nakładami ponad 120 tysięcy złotych, a nadal nie bardzo wiadomo jak prawidłowo korzystać z urządzeń…

Nowe urządzenia „ścieżki Vita Park” dostępne są od roku, ale są użytkowane w minimalnym stopniu. Jak dowiedzieliśmy się, Miasto nie przewiduje montażu opisu urządzeń i dedykowanych do nich ćwiczeń. Zakończenia inwestycji nie ujęto też w Raporcie o stanie miasta obejmującym 2020 rok.

Sprawę w dyskusji nad raportem (28 czerwca) poruszył Piotr Dymiński z Fundacji Pasjonauci, zwracając uwagę, że nie wspomniano nawet o oddaniu do użytkowania tej infrastruktury sportowej, a która nadal nie jest w pełni wykorzystana.

Tworzenie i udostępnianie treści to nasza pasja i misja. Patrzymy władzy na ręce, wspieramy organizacje pozarządowe i działania społeczne. Twórz razem z nami niezależne, obywatelskie media. Kliknij i wesprzyj naszą misję.

Do tej wypowiedzi odniósł się zastępca prezydenta, Bronisław Baran, który poinformował, że przygotowywany jest specjalny film instruktażowy pokazujący ćwiczenia na poszczególnych stanowiskach.

I faktycznie, wkrótce MOSiR i Urząd Miasta udostępniły w Internecie nagranie nazywane „filmem instruktażowym” (tak jest też opisane na Youtube). Jest to krótki, trwający niecałe 2 minuty spot, który ma bardziej charakter promocyjny. To nagranie z podkładem muzycznym i kadrami pokazującymi ćwiczące osoby nie zawiera treści instruktażowej.

Nic dziwnego. Uzyskaliśmy dostęp do zlecenia, jakie złożono na realizację filmu. Zgodnie ze zleceniem miał to być „film promocyjny” (!) Vita Parku, zawierający też promocję Parku Linowego. Produkt końcowy wygląda na zrealizowany dokładnie zgodnie z zamówieniem: to krótki spot promocyjny Vita Parku, gdzie widoczny jest także Linowy Park Przygody. Nie zamówiono „filmu instruktażowego”, MOSiR zamówił spot promocyjny i otrzymał spot promocyjny. Zaskakujące jest tylko przedstawianie finalnego efektu jako „filmu instruktażowego”, którym nie jest. Pewną wątpliwość może budzić także pokazywanie na filmie pustego Linowego Parku Przygody, z którego nikt nie korzysta. Można odnieść wrażenie, że trasy linowe wśród drzew są nieczynne, ale odwiedzającym park na Zawodziu pozostaje  „ścieżka zdrowia” i hamaki. 

Pasjonauci

Samorząd pod lupą jest finansowany z NIW PROO

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content